Galileo rozpoczyna pracę
Europejski globalny system nawigacji Galileo rozpoczął pracę. Satelity systemu dostarczają informacje o położeniu i czasie oraz pomagają w nawigacji użytkownikom na całym świecie.
15 grudnia Komisja Europejska, właściciel systemu, oficjalnie ogłosiła rozpoczęcie dostarczania pierwszych usług, Galileo Initial Services. Jest to pierwszy krok do pełnej operacyjności systemu.
Kolejne starty dopełnią konstelację satelitów, co stopniowo będzie zwiększało dostępność i jakość świadczonych usług.
ESA, w imieniu Komisji Europejskiej, nadzorowała projektowanie, budowę i wdrażanie systemu Galileo. W przyszłym roku nadzór nad systemem zostanie przekazany agencji GSA (European Global Navigation Satellite System Agency).
Access the video
Po pięciu startach na orbicie znajduje się obecnie 18 satelitów. Ostatnia czwórka, wystrzelona w zeszłym miesiącu, przechodzi serię testów i dołączy do konstelacji wiosną 2017 r.
Pełna konstelacja Galileo będzie składała się z 24 satelitów i satelitów zapasowych, koniecznych, aby zapobiec jakimkolwiek przerwom w działaniu systemu.
Dyrektor generalny ESA Jan Woerner powiedział: „Dla ESA jest to bardzo ważny moment projektu. Wiemy, że system działa doskonale”.
„Ogłoszenie o uruchomieniu pierwszych usług świadczą o sukcesie wypracowanym dzięki wysiłkowi, czasowi i pieniądzom włożonym w projekt przez ESA i Komisję Europejską. Świadczą o tym, że opłaciła się praca inżynierów i pozostałej kadry. Europejski przemysł może być dumny z dostarczenia tej fantastycznej infrastruktury”.
Paul Verhoef, dyrektor ESA ds. programu Galileo i nawigacji dodał: „Dzisiaj następuje przejście z fazy testowej systemu do fazy operacyjnej. Jesteśmy dumni, że jesteśmy partnerem programu Galileo”.
„Pozostaje jednak wiele do zrobienia. Trzeba dokończyć budowę konstelacji satelitów i infrastruktury naziemnej. Trzeba też przetestować i zweryfikować działanie kompletnego systemu”.
„Ponadto wspólnie z Komisją rozpoczęliśmy prace nad drugą generacją systemu, co będzie długą, ale ciekawą i opłacalną przygodą”.
Usługi początkowe
Galileo świadczy trzy rodzaje usług. Ich dostępność będzie się z czasem powiększać.
Usługi otwarte (Open Service) to ogólnodostępne, bezpłatne usługi przeznaczone dla masowych odbiorców wyposażonych w odpowiednie odbiorniki, np. smartfony lub nawigacje samochodowe. Te usługi są w pełni kompatybilne z systemem GPS. Wraz z nim umożliwią jeszcze dokładniejszą i pewniejszą lokalizację użytkownika.
Usługi PRS (Public Regulated Service) to szyfrowane, „wzmocnione” usługi przeznaczone dla użytkowników autoryzowanych na poziomie rządowym, np. straży pożarnej, policji, służb ratowniczych.
Usługi SAR (Search & Rescue) to europejski wkład w działający od dawna światowy system lokalizacji nadajników ratunkowych COSPAS-SARSAT. Dzięki niemu średni czas potrzebny na lokalizację takiego nadajnika na morzu lub w innym odludnym miejscu zmniejszy się z 3 godzin do 10 minut, a dokładność lokalizacji poprawi się z 10 do 5 km.
Aby znaleźć drogę
Zasada działania Galileo, podobnie jak wszystkich innych systemów nawigacji satelitarnej, opiera się na dokładnym pomiarze czasu – ze średnią dokładnością 10 miliardowych części sekundy.
Wszystkie fale elektromagnetyczne, w tym fale radiowe, przemieszczają się o około 30 cm w ciągu 1 miliardowej sekundy. Czas, w jakim sygnał z satelity Galileo dotrze do odbiornika użytkownika, oznacza więc odległość między nimi. Odbiornik musi jedynie przemnożyć czas podróży sygnału przez prędkość światła.
Do określenia pozycji w przestrzeni potrzebne są sygnały z co najmniej 4 satelitów: trzy dla określenia długości i szerokości geograficznej oraz wysokości, a czwarty dla zapewnienia odpowiedniej synchronizacji czasu. Im więcej satelitów, tym większe zasięg i precyzja systemu.
Społeczeństwo będzie czerpało lub już czerpie korzyści z systemu Galileo dzięki dostępnym na rynku urządzeniom kompatybilnym z systemem. Już 17 firm, reprezentujących 95% globalnej podaży, produkuje układy scalone kompatybilne z Galileo.
Oferowana przez system usługa czasu Galileo System Time będzie istotna sama w sobie – przy synchronizowaniu operacji w bankowości, energetyce i przesyle danych.
